HanaThoddoo, Malediwy

Lato w pełni, ale… czy korzystamy z niego tak, jak myśleliśmy, że będziemy korzystać. Czas w lecie nie zwalnia, nie mamy ani jednej dodatkowej godziny, wciąż jest 24h/dobę. Teoretycznie nic oprócz pory roku się nie zmieniło – wciąż tona obowiązków, planów, rzeczy do zrobienia. Wygląda na to, że jedyną opcją na wyciśnięcie z tego lata 105% jest zaplanowanie sobie pewnych rzeczy, stworzenie listy rzeczy do zrobienia i konkretne, codzienne wykreślanie kolejnych zrealizowanych planów.

Dzisiaj mam dla Was wyjątkowy tekst, który stworzyłam wspólnie z osobami, które wzięły udział w konkursie książkowym. Poprosiłam Was o stworzenie listy rzeczy do zrobienia w czasie lata. Po co? Trzeba zacząć żyć – tak jak się chce. Bezkompromisowo, radośnie, z poczuciem spełnienia. Na Waszych listach pojawiło się mnóstwo wspaniałych pomysłów (niemal na każdej „chodzić boso”) – sprawdźcie, którą z tych rzeczy wypróbujecie w swoim życiu. Zróbcie swoją listę przeżyć i zróbcie wszystko, aby to lato było tak Wasze jak to tylko możliwe. Moja lista właśnie powstaje – wkrótce pokażę Wam, jak wygląda 🙂

Do dzieła!

90+ rzeczy do zrobienia tego lata

Rytuały:

  1. Codziennie rano i wieczorem zapisz 3 rzeczy, za które jesteś wdzięczny
  2. Codziennie rano przeznacz 10 minut na medytację, aby dobrze rozpocząć dzień
  3. Codziennie przygotuj sobie pyszne śniadanko i zjedz je spokojnie
  4. Często śmiej się tak po prostu – bo możesz.

    Rzeczy do zrobienia:

  5. Pobiegaj boso po trawie deszczu
  6. Zatańcz w deszczu
  7. Zjedz lody, na które zawsze szkoda Ci było pieniędzy
  8. Przeczytać dawno zapomnianą książkę z dzieciństwa (Dzieci z Bullerbyn!)
  9. Wyjedź na 1 dzień całkiem sama
  10. Spróbuj nowego sportu
  11. Wybierz się na wschód i zachód słońca
  12. Zorganizuj wieczór z grami planszowymi
  13. Zjedz śniadanie w łóżku
  14. Zjedz śniadanie na mieście
  15. Wybierz się na randkę
  16. Wybierz się do SPA – na przykład z przyjacielem
  17. Spędź 24 godziny bez mediów
  18. Zorganizuj ognisko z gitarą
  19. Spędź prawdziwie rodzinną niedzielę
  20. Wybierz się na koncert
  21. Wybierz się do muzeum
  22. Napisz wiersz
  23. Zrób sobie wieczór z komediami romantycznymi i winem w babskim gronie
  24. Śpij do obudzenia bez używania budzika
  25. Poleż na łące i oglądaj gwiazdy
  26. Przeczytaj książkę na plaży
  27. Zjedz śniadanie na trawie
  28. Zrób w ogrodzie plenerowe kino i zaprosić przyjaciół
  29. Spróbuj geocachingu
  30. Idź do nietypowej dla Ciebie knajpki i zjedz coś nowego
  31. Jedź pod namiot
  32. Zrób się na bóstwo i idź na imprezę
  33. Spróbuj pole dance
  34. Adoptuj wilka
  35. Pozbieraj z dziećmi kwiaty na łące
  36. Załóż  własny ogród z warzywami bez chemii
  37. Uczyń kwiaty częstymi gośćmi w domu
  38. Zaśnij pod gołym niebem
  39. Zrób zdjęcia biedronkom i motylom
  40. Zobacz film w kinie letnim
  41. Pospaceruj brzegiem morza
  42. Stwórz kolekcję muszelek
  43. Wybierz się gdzieś na wycieczkę rowerową
  44. Zrób wianek z polnych kwiatów
  45. Ususz zapas ziół na zimę
  46. Pojedź przynajmniej w jedno zaciszne, spokojne miejsce, aby w pełni cieszyć się naturą
  47. Zacznij chodzić na kurs tańca
  48. Poznaj swoją miejscowość (Prawdziwy urlop dopiero w sierpniu ale tak naprawdę zaczęłam już kilka dni temu. Po pierwsze zdjęłam słuchawki z uszu. Rok temu przeprowadziłam się do Wrocławia i dopiero teraz zaczęłam się cieszyć wszystkim co widzę. Do pracy jeżdżę 15 km rowerem i do tej pory zakładałam okulary, wspomniane wyżej słuchawki i jechałam z punktu A do punktu B.
    Teraz wyjeżdżam 15 minut wcześniej, skręcam innymi uliczkami, czasami się gubię i pytam o drogę. Oglądam tabliczki koło pomników. Szukam krasnali. Obserwuję drzewa, odróżniam te radosne i szalone a od tych nieco na uboczu.
    Zagaduję do ludzi na przejściu. Chcę w te wakacje naprawdę poznać miasto w którym mieszkam. Chcę zrobić sobie jedną kanapkę więcej i zamiast gnać szybko do domu po pracy – iść na huśtawkę do parku. Przypomnieć sobie jak się robiło fikołki na trzepaku.)
  49. Skuś się na nocne spacery po mieście
  50. Idź na spacer do lasu po maliny i jagody
  51. Poznaj dobrze kuchnie jednego wybranego kraju
  52. Zrób domowe spa – tylko dla siebie, albo dla siebie i przyjaciółek (każda może przynieść inne rzeczy)
  53. Wyjedź w jakieś piękne miejsce niedaleko miejsca zamieszkania – warto poznać swoje okolice!
  54. Urządź wieczór tylko dla siebie – spędzony dokładnie w taki sposób, na jaki masz ochotę
  55. Spędź dzień z najbliższymi – pielęgnuj relacje!
  56. Spełnij jakieś marzenie – mniejsze, bądź większe
  57. Jeśli masz dużo niedokończonych spraw – wyznacz 1 dzień na ich skończenie – dla spokoju ducha
  58. Ugotuj ulubione danie sama, bądź z pomocą najbliższych
  59. Zrób coś szalonego, niecodziennego. Skocz na bungee, uśmiechnij się do nieznajomego, czy nawet zasadź drzewo
  60. Wyjdź poza swoją strefę komfortu – ugotuj coś zupełnie innego, pojedź do domu inną trasą, spróbuj nowej pasji – fotografii, ogrodnictwa, czy rysunku Nie bój się!
  61. Jeśli masz taką możliwość – wyjedź gdzieś i odpoczywaj, naładuj akumulatory
  62. Posłuchaj robaczków w zbożu
  63. Idź na randkę w malinowym chruśniaku jak u Leśmiana
  64. Zrób wielkie bańki mydlane
  65. Zrób górę konfitur, zapchaj zamrażarkę owocami, zapisz wszystkie dobre wspomnienia i wrzucić je do słoika, aby móc otworzyć je zimą
  66. Przez 1 dzień rób wszystko to, co robiłeś na wakacjach będąc dzieckiem
  67. Pobaw się z dzieckiem – również swoim wewnętrznym
  68. Celebruj śniadania
  69. Zaopatrz mieszkanie w kwiaty z kwiaciarni ŁĄKA
  70. Rozwiąż problem (Wakacje powinny być czasem odpoczynku ale zauważyłam, że w ciepłe, słoneczne dni mamy więcej energii do działania i jesteśmy bardziej pozytywnie nastawieni do życia. Warto to wykorzystać. Z dobrym humorem i pozytywnym nastawieniem na pewno łatwiej rozprawimy się z problemami a może innym ludziom także udzieli się pozytywna energia i będą bardziej skorzy do współpracy.)
  71. Zapomnij na chwilę o aparacie fotograficznym. Nie uwieczniaj wszystkiego, jak japoński turysta. Przeżywaj w ciszy, poczuj własne emocje, przytul się do ukochanej osoby.
  72. Wyjdź z rutyny. Zostań dłużej w łóżku, przytulaj dzieci czy partnera. Śniadanie na balkonie. Lampka wina z sąsiadem. Życie dzieje się TU i TERAZ.
  73. Całuj
  74. Zerwij z krytyką wszystkiego i wszystkich
  75. Rób pikniki wszędzie, choćby na trawniku przed blokiem
  76. Odwiedź ludzi, z którymi na co dzień rozmawiasz zwykle tylko przez telefon. Przynieś domowe ciasto z owocami, ale nie rozkładaj go na talerzykach – szkoda czasu! Usiądź, rozmawiaj i jedz je rękami prosto z blaszki.
  77. Połóż się na łące i przez kwadrans patrz w chmury bez myślenia, że trzeba natychmiast wstać i biec do Ważniejszych Rzeczy.
  78. Przygotuj cały dzbanek mango lassi. Z taką ilością kardamonu, że będziesz nim pachnieć jeszcze przez dwa dni po wypiciu.
  79. Rób niespodzianki. Ślij kartki bez okazji, uśmiechy na prawo i lewo oraz uściski, bo tak.
  80. Zmoknij. Wyobraź sobie, że deszcz to Fala Optymizmu i śmiej się na głos.
  81. Spisuj dobre rzeczy z każdego dnia, obdarzaj serdecznym słowem bliskich, dzielsię uśmiechem z innymi.
  82. Rób sobie częstsze przerwy od telefonu i internetu, zwłaszcza jeśli bliscy potrzebują 100% uwagi.
  83. Zrób wycieczkę z aparatem fotograficznym
  84. Zjedz śniadania na balkonie
  85. Stwórz album z ulubionymi zdjęciami
  86. Spróbuj nowej aktywności – np. ścianki wspinaczkowej
  87. Puść latawiec
  88. Piecz letnie ciasta, korzystaj z jeszcze niewypróbowanych przepisów
  89. Pobaw się w „Ugotowanych” ze znajomymi
  90. Nie bój się wychodzić z domu – bo za gorąco, bo się poparzę na słońcu, bo głupio wyglądam w krótkich spodenkach… Mamy tyle wymówek…! A spisane brzmią niedorzecznie i śmiesznie! Jest piękna pogoda, korzystaj z niej! I smaruj się kremem z filtrem!
  91. Poćwicz jogę na świeżym powietrzu
  92. Korzystaj z atrakcji żywieniowych, czyli targów śniadaniowych, a na wyjazdach opracowanie tour de restauracje/bary lokalne

Co sądzicie o tych pomysłach? Dodacie coś do tej kosmicznie wielkiej listy? Napiszcie w komentarzu koniecznie i swoje propozycje i swoje własne wyzwania na te gorące, letnie dni – jestem ciekawa, co przed sobą postawicie 🙂

Komentarze

  1. Świetne! Gdyby każdy wypełnił chociażby połowę z nich, byłby dużo szczęśliwszym człowiekiem! 🙂 Dorzucamy jeszcze jedno zadanie – 93. Poznaj siebie, swoje mocne i słabe strony, predyspozycje i ograniczenia 🙂

      1. Na przykład za pomocą badań psychodiagnostycznych u specjalisty – mamy tu wiele możliwości, np. poznania swojej osobowości, temperamentu, inteligencji emocjonalnej, kompetencji społecznych, odporności na stres jak i stylów radzenia sobie z nim i wiele więcej. To naprawdę bezcenna wiedza 🙂

          1. To prawda, ale przede wszystkim trzeba zmienić podejście ludzi do zawodu psychologa, jak i samej psychodiagnostyki. Psychologia posiada wiele rzetelnych narzędzi, jednak wiele osób im nie ufa i wciąż kojarzy je z psychotestami dostępnymi w Internecie czy kolorowej prasie 🙁

  2. Cudowny wpis 🙂 Będę często do niego wracać. Chciałabym mieć w swoim otoczeniu kogoś tak pozytywnego jak Pani. Ale wygląda na to, że to ja muszę stać się dla samej siebie i swojego otoczenia kimś podobnie zarażającym pozytywną energią 🙂 Jeszcze ostatnio miło mi się zrobiło, gdy gdzieś na Pani Fb przeczytałam wzmiankę o wizytach u ortodonty w Nowym Sączu. Ja też chodziłam do nowosądeckiego ortodonty, co prawda dekadę temu 😀 To takie miłe, że osoby takie jak Pani jednak gdzieś tu są w pobliżu, nawet jeśli się nie znamy 🙂 Pozdrawiam serdecznie <3 -Aneta ze Starego Sącza, który jest jednym z najurokliwszych miejsc i świetną bazą wypadową w góry, w Beskid Sądecki. Polecam gorąco! Za jakiś czas zbudujemy gdzieś tam nasz domek otoczony łąkami i lasem i zaprosimy Panią 🙂 🙂

Dodaj komentarz