Zacznijmy najmniej wygodny temat, na jaki ostatnio natrafiłam. Kiedy jakiś czas temu odniosłam się krytycznie na instagramie do reklamy firmy Play, rozpoczęła się gorąca dyskusja. Mówiąc w skrócie: tak, uważam, że smartfony na własność szkodzą dzieciom. Nie sądzę, aby istniał sensowny argument za tym, aby dzieci (nie nastolatki tylko dzieci), miały swoje własne telefony. Wiecie, co wyczytałam później w komentarzach i wiadomościach prywatnych? No bez przesady, nie można być zacofanym, dzieci bez telefonu w tych czasach będą wykluczone.

Dlatego właśnie dziś zostawiam Wam tutaj nagranie, w którym opowiadam więcej o tym, co złego robi telefon w rękach dziecka. Jestem za tym, aby nasze dzieci miały dostęp do technologii, umiały korzystać z różnych aplikacji, robiły zdjęcia i wiedziały, o co w tym wszystkim chodzi. Jednak jest czas posiadania zabawek, nudzenia się, eksplorowania rzeczywistości i poznawania siebie (w dziecięcej wersji) i przyjdzie jeszcze czas na wlepianie się w ekran telefonu. Przez lata rozmawialiśmy o złym wpływie tabletów na psychikę dzieci. Powstało pojęcie tabletowe dzieci, które dziś nie jest już tak często spotykane jak kiedyś. I nie oznacza to wcale, że nauczyliśmy siebie i nasze dzieci mądrze korzystać ze sprzętów. Wręcz przeciwnie. Kiedykolwiek rozmawiam z moimi kolegami i koleżankami, którzy pracują z rodzinami, wypływa temat telefonów. Plaga. Kiedy sama pracuję z rodzicem, który zgłasza problemy swojego dziecka (np. wyobcowanie dziecka, problemy z zachowaniem, regulowaniem emocji, radzeniem sobie ze złością), nauczyłam się pytać najpierw o telefon. Nie pamiętam już sytuacji, w której rodzic powiedziałby, że tego telefonu w życiu dziecka nie ma. Wchodzę do szkoły, dzieci siedzą przy smartfonach lub rozwiązują zadania matematyczne z kalkulatorem w telefonie. Uczymy dzieci żyć w innym świecie, świecie wirtualnym, ograniczonym do ekranu.

Czy smartfon szkodzi Twojemu dziecku?

Spoiler alert: tak, szkodzi. Widzimy to nie tylko w gabinetach, ale też wypowiadają się na ten temat badacze. To jest niewygodna prawda, bo przecież który rodzic nie chciałby czasem usłyszeć w swoim domu ciszę? Jesteśmy przeciążeni, a taka chwila wytchnienia brzmi całkiem dobrze. Sami znikamy za ekranami telefonów i możemy postrzegać to, jako nieszkodliwą rozrywkę.

Jednak jeśli spotykamy się tutaj – na blogu o rozwoju – i słuchamy podcastu o rozwoju, zakładam, że to słowo odnosi się również do rozwoju naszych dzieci. Bardzo zachęcam do posłuchania dzisiejszego odcinka.

Posłuchaj podcastu Czy smartfon szkodzi Twojemu dziecku

Jeśli rozwój Twojego dziecka jest dla Ciebie ważny, zastanów się nad udziałem w kolejnego edycji mojego kursu Rozwijanie inteligencji emocjonalnej dziecka. Ruszamy 11 lutego.


Komentarz

Dodaj komentarz