Toksyczna koleżanka w pracy? Jak wyznaczać granice w pracy?

Oto wiadomość, którą otrzymałam od jednej z uczestniczek kursu Budowanie pewności siebie:

Na początku chciałabym Ci bardzo podziękować za Twoje treści na instagramie, blogu, podcastach! Dały mi przetrwać trudne chwile, zmieniają, modyfikują, ulepszają cały czas moje życie (małymi kroczkami), jesteś osobą bardzo inspirującą, od której chce się czerpać pełnymi garściami.

Kurs budowanie pewności siebie jest wspaniały! Sporo zmieniam w organizacji dnia, podejściu do swoich potrzeb, myśleniu o sobie, dzięki czemu odkrywam, że mam talenty (np. do zarządzania finansami). Do tej pory traktowałam to jako coś oczywistego! Bardziej dbam o ciało (bardzo to przyjemne)! To wspaniałe uczucie!

Toksyczna koleżanka w pracy

W toku tego kursu odkryłam, co sprawia mi cały czas dyskomfort, sprawia, że czuje się niepewnie w niektórych sytuacjach. Koleżanka z pracy. Banalne, a jednak dla mnie mocno stresujące. Krótko opowiem nasza historię. Kiedy przyszłam do pracy po studiach, ta dziewczyna już kilka lat pracowała, poza tym była „gwiazdą” w naszej firmie. Doceniana przez dyrekcję, z dodatkowymi kursami. Polubiłyśmy się, naprawdę dużo rozmawiałyśmy, również o prywatnych sprawach. W międzyczasie ja zdobywałam wiedzę, robiłam mnóstwo kursów oraz pracowałam na swoje nazwisko.

Po jakimś czasie zauważyłam, że koleżanka bardzo dużo plotkuje, omawia, komentuje zachowania czy postępowanie innych za ich plecami. Przeszkadzało mi to bardzo i oddalałam się powoli z naszej zażyłości, nie chciałam brać w tym udziału. Zmieniła się dyrekcja w firmie na taką, która nikogo nie faworyzuje. Zaczęłam być w pracy doceniana, otrzymałam początkowo takie same kompetencje, a z czasem większe, zaczęłam ściśle współpracować z innymi specjalistami. I tu zaczyna się drama. Koleżanka zaczęła zarzucać mi, że jestem samolubna. Jak mogę bez jej wiedzy rozmawiać ze specjalistami, powinnyśmy wszystko robić razem, konsultować posunięcia, jak mogłam samodzielnie podejmować decyzje itd). Zaczęły się docinki na forum wszystkich pracowników, nie wspominając już o obgadywaniu. Na domiar złego otworzyłam własną firmę – od tego momentu jest już jawna wrogość.

Trudna sytuacja w pracy

Dodam, że ta osoba jest bardzo głośna, krzykliwa, potrafi bardzo celnie wbić szpilę. Ma szybkie riposty i zawsze do niej musi należeć ostatnie słowo. Chodzi do dyrekcji na skargi. Próbowałam rozmawiać, dogadać się na gruncie zawodowym, ale to naprawdę nie przynosi skutków. Jestem zawsze zakrzyczana, ona ma milion argumentów przeciwko mnie. Czuję ogromny dyskomfort, kiedy muszę się z nią widzieć, być razem na radzie, szkoleniu, czy nawet minąć na korytarzu. Nigdy nie wiem, co może mnie niemiłego spotkać.

Jestem osobą spokojną, po cichu robiącą swoją robotę. Z resztą pracowników mam dobre lub bardzo dobre relacje. Jestem przez nich doceniana. Wiem też, że są na mój temat niemiłe komentarze od tej koleżanki. Jak można się uodpornić na takie sytuacje? Czuje, że nie zasługuję na takie traktowanie, ale też nie mam zamiaru tłumaczyć komukolwiek jaka jest prawda. Nie chcę tracić energii na ta osobę. Co mogę zrobić, aby dodatkowo zadbać o siebie? Jak nie czuć tego ścisku w żołądku na widok tej koleżanki?

Dodam, że jeśli chodzi o inne osoby z mojego otoczenia, czy rodziny, to już dawno przepracowałam sobie to, że nie wszyscy muszą mnie lubić. I jest mi z tym dobrze.

Uffff. Wyrzuciłam z siebie.

Jak poradzić sobie z toksyczną koleżanką w pracy?

Dziś zapraszam Cię do wysłuchania kolejnego odcinka Podcastu o psychologii. Mówię w nim o radzeniu sobie z takimi sytuacjami w pracy. Oprócz kilku pomysłów na działanie, zaproponowałam Ani sposoby na analizę własnych emocji, granic oraz na sprawdzenie tego, jak ona sama obniża w tej relacji swoją pewność siebie. Zawsze warto przyjrzeć się z wielu stron temu, co nam się przydarza.

Dobrym pomysłem może być zadanie sobie pytań:

Gdybyś mogła zacząć wszystko od nowa, jak byś pokierowała tą relacją? (założenie jest takie, że nie wiesz, kim ten ktoś jest, jak zareaguje, jak potoczy się relacja). Czy zrobiłabyś coś inaczej? Co? Czy byłabyś w jakiś sposób ostrożniejsza? A może nie?
Jakie wnioski możesz wyciągnąć z tej sytuacji/relacji teraz, po czasie?
Co dała Ci ta cała sytuacja? Czy jest coś, czego się nauczyłaś?

Kilka myśli wyciągniętych z tego odcinka:

Warto zadać sobie pytanie, jaka część Twojego dyskomfortu wiąże się z tym, że może masz do siebie żal, że tą relację pogłębiałaś? To uczucie, które nazwałabym żalem, że zdradziłam siebie. Zachęcam, żeby temu właśnie się przyjrzeć.
Temat, do którego koniecznie warto wrócić w momencie, kiedy tracimy grunt pod nogami, kiedy czujemy się niepewnie, kiedy nasza pewność siebie znika, to temat wyznaczania granic w relacjach. To, że ktoś przekracza te granice nie świadczy o mojej słabości, ale o agresji tej osoby. Trzeba wtedy określić mocniej te granice.
Pamiętajmy, że mamy odpowiedzialność również za innych ludzi, jeżeli przymykamy oko na toksyczne zachowania w miejscu pracy, to sprzyjamy tworzeniu się miejsca, które nie jest bezpieczne dla innych pracowników.

Jeżeli szukasz sposobów na zadbanie o swój rozwój i potrzebujesz czasu dla siebie, poczytaj o Warsztatach Psychologicznych, które organizuję w okolicy Beskidu Wyspowego. Jeśli chcesz dowiedzieć się o nich więcej, zajrzyj tutaj.

Posłuchaj podcastu Toksyczna koleżanka w pracy? Jak wyznaczać granice w pracy i jak pogodzić się z tym, że czasem nasze dobre chęci nie zagwarantują dobrych relacji z innymi ludźmi?

Ania bierze udział w kursie budowanie pewności siebie. Jeśli to coś dla Ciebie, sprawdź, jak wygląda kurs:

25 lekcji e-kursu Budowanie pewności siebie, które będziesz otrzymywać raz w tygodniu
dostęp do nagrania godzinnego szkolenia o tym, jak błyskawicznie dodać sobie pewności siebie
maile z inspiracjami, dodatkowymi ćwiczeniami i materiałami, które będą wspierać Twoje zmiany
mnie do dyspozycji – będę z Tobą w kontakcie mailowym przez cały czas trwania projektu
mnóstwo wiedzy, konkretnych informacji i sposobów, które ułatwią realizowanie celów związanych z budowaniem swojej wewnętrznej siły