Nowy etap, nowy sezon podcastowy. Kiedy postanowiłam zrobić sobie wakacyjną przerwę od podcastów, uświadomiłam sobie, że to już na poważnie. Tak, tworzenie nagrań, regularne burze mózgów dotyczące tematów, wyczekiwanie na opinię moich słuchaczy – to już nie są żarty. Wygląda na to, że rzeczywiście jestem podcasterką. Dobrze, w takim razie zrobiłam sobie przerwę, pozwoliłam sobie zatęsknić za nagraniami (po ponad 100 podcastów z sezonu pierwszego) i zaczynam nowy, pachnący świeżością etap. Drugi sezon mojego podcastu nie będzie bardzo różnił się formą od tego, co już można usłyszeć na moim kanale. Czy coś się zmieni? Tak, mam więcej gości, mam kilka nowych pomysłów i wreszcie zamierzam zrealizować plany, które mam od samego początku. Nie chcę jednak zdradzać za wiele! Obiecuję, że będzie bardzo dobrze!

Jeżeli jedynie czekam na zmianę, to jestem ofiarą okoliczności.

Dokonywanie zmian w życiu – z tym przychodzą do mnie klienci na sesję i uczestnicy kursów. Zmiana jest czymś, co może zawrócić w głowie. Jeśli tej upragnionej zmiany doświadczymy, wszystko będzie dobrze. I rzeczywiście, wiele osób działa bez wytchnienia po to, aby ich życie naprawdę należało do nich. Aby było na ich temat, o nich, a nie na temat oczekiwań bliskich osób czy toksycznych ludzi.

Jest jednak mały problem. Czasem wydaje nam się, że warto czekać na zmianę. Pięknie by było, gdyby marzenia o zmianie wystarczyły i hop, już ktoś za nas załatwi sprawę. Wygodnie jest czekać. Wygodnie jest mówić sobie Nie mogę, nie nadaję się, to jeszcze nie czas, jest już za późno. Kiedy jednak wchodzimy na taką ścieżkę myślenia o zmianie, stajemy się ofiarami okoliczności. Tracimy szansę na urzeczywistnienie pragnień i realizację marzeń. Bez względu na to, czy zmiana ma dotyczyć związku, życia uczuciowego, sfery zawodowej czy samorozwoju – oczekiwanie, że zrobi się samo, prowadzi do nikąd.

Jeżeli coś ma się zmienić, coś musi się zmienić.

Dzisiejszy podcast jest właśnie o tym, skąd bierze się zmiana. Nie jest ona owocem beztroski i bezradności. Nie wiąże się z oddawaniem innym ludziom odpowiedzialności za nasze życie. Nie ma nic wspólnego z tym, co ktoś ma dla nas zrobić. Zmiana bierze się z akcji – nawet ta, która (teoretycznie!) wymaga obecności drugiego człowieka. Zapraszam do wysłuchania nagrania i zostawiam kilka myśli wprost z podcastu Zmiana zaczyna się od Ciebie!

  • Pewniakiem jest przyjęcie założenia, że zmiana jeśli ma nastąpić w jakimkolwiek obszarze życia, musi zacząć się od nas.
  • Jeżeli ja pragnę zmiany to widocznie jestem w tym lepszym miejscu do rozpoczęcia tego procesu niż osoba, w której jestem w tej relacji.
  • Jeżeli coś ma się zmienić, coś musi się zmienić.
  • Jeżeli jedynie czekam na zmianę, to jestem ofiarą okoliczności.
  • Zmiany w relacjach zaczynają się od wyznaczania granic. Od powiedzenia nie – nie zgadzam się, nie toleruję, ale też życzę sobie.
  • Zmiany w codzienności wymagają samodyscypliny, ważna jest każda mała rzecz, którą wykonasz żeby to wszystko trochę inaczej wyglądało.
  • Magiczna różdżka dokonywania zmian w życiu to analiza i refleksja.

Posłuchaj podcastu Zmiana zaczyna się od Ciebie!

Zapraszam serdecznie do udziału w kursie Organizacja od A do Z, który startuje już 15 października. Jak zwykle przygotowałam dla uczestników wypełnioną inspiracjami i interesującą wiedzą psychologiczną propozycję.

  • Pracujemy przez 10 tygodni – raz w tygodniu uczestnicy otrzymują lekcję, a ponadto pracujemy podczas webinaru, konsultacji mailowych. W tej edycji uczestnicy otrzymują też bonus – zeszyt ćwiczeń | zeszyt wiedzy „Wyznaczanie granic sobie – jak wzmacniać determinację i realizować cele?”
  • Zajmujemy się tematem organizacji, która dla mnie jest synonimem spokoju ducha, realizowania celów i życiowej równowagi
  • Podczas 10 tygodni zorganizujemy najważniejsze sfery życia – od pracy po życie prywatne.
  • Przygotowałam dla Was nie tylko potężną dawkę psychologii, ale i praktyczne porady, wskazówki i arkusze, które możecie wykorzystać i stworzyć uszyty na miarę organizer.

Dodaj komentarz