Zawsze można zacząć wszystko od nowa. Tak naprawdę nie ma idealnego dnia na nowy początek. Nie potrzebujemy stycznia, dnia urodzin ani poniedziałku, aby zrobić coś, co odmieni przyszłość. Na to magiczne „nowe” nie trzeba czekać do poranka. Nawet jeśli ten dzień nie układa się zbyt dobrze, nie znaczy to, że jest zmarnowany. Zmianę mogę rozpocząć tu, gdzie stoję, z tym, co mam do dyspozycji. Gram tymi kartami, które mam. Dzisiaj.

Tydzień wyrzucania zbędnych rzeczy to rytuał, który powtarzam od czasu do czasu. Kiedy opisałam go po raz pierwszy w mojej książce 30 dni do zmian. Dokonaj życiowej metamorfozy w kilka tygodni zrozumiałam, że nie jest to jednorazowa przygoda. Taki tydzień nadaje rytm, każe się zatrzymać, przyjrzeć się swojemu otoczeniu, sprawdzić, czy to, co nas otacza ułatwia czy utrudnia życie. Uwielbiam ten moment odgracania. Czasem skupiam się jedynie na sferze materialnej, a czasem ogracam emocje, zobowiązania, plany i cele, jakie przed sobą postawiłam.

Zapraszam Cię dzisiaj do tygodniowego wyzwania, które jest pierwszym krokiem do lepszej organizacji w życiu. Niech ten czas stanie się dobrą okazją do rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Dla mnie to kolejna okazja do przyjrzenia się temu, co tworzy moją materialną przestrzeń i czas na przygotowanie się do kolejnej edycji kursu Organizacja od A do Z.

Czego potrzebujesz, aby wziąć udział w wyzwaniu?

Tydzień wyrzucania zbędnych rzeczy trwa tylko 7 dni. Najważniejszą rzeczą jest chęć pozbycia się zbędnych rzeczy ze swojej przestrzeni materialnej i mentalnej. W ciągu 7 dni otrzymasz ode mnie 7 konkretnych zadań do wykonania. Wspólnie powyrzucamy to, co niepotrzebne i zrobimy trochę miejsca na spokój i harmonię. Jeśli chcesz przygotować się perfekcyjnie do wyzwania, możesz zrobić kilka rzeczy:

  • zorientuj się, jak skutecznie i ekologicznie możesz pozbyć się rzeczy, które okażą się zepsute – to bardzo ważna sprawa. Nie ma takiej możliwości, aby wyrzucone przez Ciebie rzeczy wylądowały na strychu, w garażu czy zapomnianym pudełku. Pozbywamy się ich ostatecznie.
  • dowiedz się, co możesz zrobić, aby pozbyć się rzeczy, które są w dobrym stanie – jeśli jesteś w stanie szybko i skutecznie zorganizować domową wyprzedaż, zrób to. Jeśli jednak obietnica domowej wyprzedaży sprawi, że zgromadzone rzeczy będą w Twoim domu przez kolejne miesiące, zastanów się nad tym, czy ma to sens. Wyrzucanie zbędnych rzeczy to nie pomysł na biznes – możesz za to komuś pomóc.
  • nastaw się na wyrzucanie ze sfery mentalnej – nie będzie łatwo, ale z czasem będzie spokojnie. Podczas wyzwania zaproponuję Ci kilka zadań, które będą wymagać od Ciebie konkretnych zmian. Ale przecież to czas zmian!

Jak wziąć udział w wyzwaniu?

Udział w wyzwaniu jest bardzo prosty. Wystarczy, że zapiszesz się na listę uczestników i każdego dnia wyzwania otrzymasz ode mnie maila z zadaniem dnia. Masz całą dobę na mocną akcję. Po zapisaniu się do wyzwania otrzymasz ode mnie arkusz notowania swoich postępów – to ważne dla nagród, które czekają na Ciebie po tej całej rozwojowej pracy.

A oprócz tego:

  • dołącz do akcji na instagramie – pamiętaj koniecznie o naszym hashtagu #wyzwanieEdytyZajac i daj znać jak Ci idzie – znajdziesz mnie tam jako @edytazajac
  • podziel się informacją o akcji – być może znajome Ci osoby potrzebują dodatkowego wsparcia w tym czasie? Wyślij link do akcji do przynajmniej jednej osoby. Możesz też opowiedzieć o swoim udziale np. na instagramie. Przygotowałam dwie grafiki, które możesz wykorzystać, jeśli chcesz podzielić się informacją o akcji:

Nie zapomnij o nagrodzie od siebie

Podczas realizacji przeróżnych wyzwań warto zadbać o dodatkowy kopniak motywacyjny od siebie dla siebie. W tym wyzwaniu chcę zachęcić Cię do zrobienia dla siebie czegoś podobnego. Zastanów się nad tym, jaką nagrodę chcesz przygotować dla siebie, gdy już minie 7 dni wyrzucania zbędnych rzeczy. Idealnie byłoby, gdyby ta nagroda nie wiązała się z wydatkami ani tym bardziej z nabywaniem nowych rzeczy. Może z większą uwagą kierowaną na swoje potrzeby? Już dziś możesz zastanowić się nad tym, co dasz sobie po zrealizowaniu wszystkich rozwojowych zadań wyzwania.

Pamiętaj, że nagroda dla siebie może wiązać się po prostu z przeżywaniem przyjemnych rzeczy. Zainspiruj się listami przeżyć albo zastanów się nad tym, czego najbardziej w tym czasie potrzebujesz. Moją nagrodą będzie zwykłe popołudnie spędzone bez pracy, bez gotowania, bez obowiązków, ale za to z ulubioną herbatką i stosem książek do czytania.

Jak dołączyć?

Aktualnie nie jest możliwe bezpłatne dołączenie do wyzwania. Możesz wykupić dostęp i wziąć udział w dowolnym momencie.

Opinie uczestników

O autorce

Edyta Zając

Edyta Zając jest psychologiem, trenerem oraz autorką psychologicznych książek i bloga. Od kilku lat prowadzi kursy online, które umożliwiają współpracę z psychologiem bez wychodzenia z domu. Swoją psychologiczną pasję realizuje tworząc Podcast o psychologii.

Komentarze

  1. Edyto, dziękuje za Twoje kolejne wyzwanie, właśnie tego mocno potrzebuję teraz, bo ilość rzeczy – które nie wiem gdzie składować, jak grupować; które może kiedyś się przydadzą – przytłaczają mnie. Do tego patrzenie na nie odbiera energię, zawsze niekończąca się historia… Działamy! 😉

  2. To wyzwanie to strzał w 10! Dobrze je pamietam z Twojej książki, ale warto co jakiś czas do tego wrócić. A najlepsze, ze oprócz porządków w domu, porządkujemy głowę.

  3. Ponad pół roku temu podejmowałam to wyzwanie z Twoją książką, ale na pewno i tym razem znajdzie się kilka drobiazgów do wyrzucenia 🙂

  4. Ja z tych co nie potrzebują wyzwania – bo sami średnio co miesiąc odgarniają przestrzeń. Lubię ten moment, gdy coś sprzedam, oddam, wyrzucę, przesadzę kwiatki, Sprawdzę stan ubrań, ważność leków i mam spokojną głowę domową:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sprawdź też