akceptacja siebie

Akceptuję to, kim jestem na tym etapie mojego życia. Przyglądam się z ciekawością zmianą, które wprowadzam w życie i tym, które są efektem różnych doświadczeń i przeżyć. Widzę, że mój świat jest w ciągłym ruchu, a ja mogę wyciągać wnioski z tego, co trudne oraz uczyć się z tego, co inspirujące. Doceniam to, kim jestem, kim byłam i kim się staję. Doceniam popełnione błędy, bo tamten ból zmuszał mnie do zmiany kursu, refleksji, nowego działania. Porażki mnie nie definiują, ale sprawiają, że konfrontuję się z tym, co zapewni mi rozwój. Nie mam już zamiaru krytykować siebie, podkreślać moich wad, szukać w sobie problemów i wyrażać się o sobie inaczej niż z miłością. Jestem swoim największym wsparciem, skarbnicą wiedzy o sobie i źródłem wszystkich potrzebnych informacji o tym, jak mam żyć. Jeśli czegoś nie wiem, dowiem się. Jeśli czegoś nie umiem, nauczę się. Jeśli coś mnie przytłacza, udam się do mojego schronienia, zbiorę siły i z nową energią stanę w obliczu wyzwań. Jestem nieposkromioną siłą.

Tak, za kulisami braku pewności siebie skrywa się brak akceptacji tego, kim się jest. Wyobraź sobie takie scenariusze:

→ pragniesz czegoś + pracujesz nad czymś zupełnie innym

→ wierzysz, że jest Ci pisana piękna przyszłość + czujesz, że Twoje marzenia tak naprawdę nie mają sensu, są głupie, nie pasują do możliwości, jakie masz

→ czujesz, że zasługujesz na zdrowe relacje + wchodzisz wciąż w bardzo trudne związki

Brak akceptacji siebie przypomina przepaść, która oddziela Cię od spełnienia. Akceptować siebie oznacza rozumieć, doceniać, szanować, uznawać za ważne i wartościowe wszystko to, co Cię dotyczy: Twoje emocje, pragnienia, marzenia, błędy, cechy, wady, zalety, pomysły, innowacyjne plany, ambitne cele, sposób przeżywania codzienności, styl życia, to, jak świętujesz swoje urodziny, to, jak się ubierasz, co mówisz. Jesteś sobą – w pełni i na pewnym etapie osobistego rozwoju. Akceptacja siebie przypomina przybijanie sobie piątki: brawo! to Ty! jest dobrze tak, jak jest teraz! będzie dobrze, bez względu na to, w którym kierunku pójdziesz.

Jak może wyglądać akceptacja siebie?

  • Dostrzegasz, że praca nad sobą ma swoje etapy i pozwalasz sobie na spokojne podążanie tą ścieżką. Niektóre okresy w życiu będą bardziej intensywne, a inne będą czasem zawieszenia rozwojowych działań. Akceptacja siebie polega na zadawaniu sobie pytania: Czego dotyczy ten sezon mojego życia? i na realizowaniu działań w zgodzie z tymi rytmami.
  • Potrafisz powiedzieć o sobie „ja tak mam” i godzić się z tym, kim naprawdę jesteś. „Ja tak mam” to rozumienie siebie, dostrzeganie swoich potrzeb i emocji, które się pojawiają w takim momencie. „Ja tak mam” może wybrzmiewać w Twojej codzienności, gdy układasz ją tak, jak lubisz. „Ja tak mam” odnosi się do Twojej relacji z ciałem na tym etapie Twojego życia. „Ja tak mam” dotyczy tego, jak układasz swoje życie i jakie podejmujesz decyzje.
  • Umiesz powiedzieć sobie „już wystarczy”, gdy za bardzo wkręcasz się w pętlę dążenia do perfekcji. Jesteś w stanie określić swoje limity: zaangażowania, poświęcania się, wysiłku na rzecz innych, dopracowywania szczegółów projektów.
  • Masz świadomość tego, że nie każdy musi Cię rozumieć. Znajdą się osoby, które będą uznawać Twoje cele, marzenia, styl życia za głupie, pozbawione sensu. Być może ktoś z bliskich Tobie osób negatywnie oceni Twoje decyzje lub będzie Cię namawiać do zmiany zdania. Ta różnica poglądów nie oznacza jednak, że z Tobą jest coś nie tak. Oznacza jedynie tyle, że masz inną wizję życia niż ta osoba. Akceptacja siebie oznacza: jestem przy sobie.
  • Dostrzegasz, co już nie powinno być częścią Twojego życia. Jesteś zmianą. Doświadczasz, przeżywasz, wyciągasz wnioski, wprowadzasz w życie nowe pomysły, przekraczasz granice komfortu, rozwijasz się. Wszystko to sprawia, że zmienia się również to, jak postrzegasz świat, wyznaczone wcześniej cele, relacje. Akceptowanie siebie polega na przyglądaniu się swojemu życiu z perspektywy teraz, a nie wczoraj. Tamte cele mogą już nie pasować do tego, kim jesteś dzisiaj.

Jak często zdarza Ci się myśleć:⁣

  • Nie powinnam tak się czuć w tej sytuacji, przecież nic wielkiego się nie stało.
  • Jestem tak naprawdę skazana na… (takie życie/tego partnera/taką sytuację zawodową)
  • Moje marzenia sprzed lat już dawno zostały przeze mnie zapomniane, są ważniejsze rzeczy.
  • Dlaczego to zawsze mi się przytrafia? (w domyśle: oczekuję, że podobna sytuacja już nigdy mi się nie przydarzy, a zwykle jest inaczej)
  • Mam nadzieję, że go zmienię.

Zacznij przyglądać się temu, w jakich sytuacjach i relacjach walczysz ze sobą. To ważny sygnał braku akceptacji. Praca nad pewnością siebie wpływa też na akceptację siebie. Jak to wygląda? Wzmacnianie siebie i budowanie pewności siebie to proces. Na każdym jego etapie – również na początku – można zauważyć zachodzące zmiany.

  • dostrzegasz swoje potrzeby i potrafisz coraz lepiej zadbać o ich realizację – bez poczucia winy
  • jest Ci łatwiej wyznaczać granice w relacjach, bo czujesz swoją wartość i ważność
  • potrafisz szybciej reagować na to, co się z Tobą dzieje – na pojawiające się emocje, myśli, budzące się niezdrowe przekonania – masz narzędzia, które pozwalają Ci się z nimi uporać
  • tworzysz zdrowszy obraz siebie – taki wypełniony uważnością na siebie, dostrzeganiem obszarów do zmiany i zauważaniem w sobie tego, co wcale tej zmiany nie wymaga

Pewność siebie tworzy mocne podstawy dla naszych celów, relacji, roli rodzica czy przyjaciela. A jeśli to coś, co można wypracować, czas na działania! 🎙 Mam dla Ciebie pakiet szkoleń „Pewność siebie”, który stworzyłam dla tych osób, które szukają rozwiązań, narzędzi i pomysłów na pracę nad pewnością siebie. W pakiecie są 3 szkolenia – można skorzystać ze wszystkich lub wybrać to, które najbardziej wpisuje się w potrzeby. Zostawiam szczegóły i zapraszam serdecznie do udziału.

Ten tekst pochodzi z newslettera, który trafia do moich odbiorców raz w tygodniu.